Lowrider.pl
http://www.lowrider.pl/forum/

Numery nadwozia
http://www.lowrider.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=2315
Strona 2 z 2

Autor:  rasta [ Wt sty 27, 2009 6:57 am ]
Tytuł: 

Dzięki, właśnie o to zdjęcie mi chodziło.
Pozdrawiam!

Autor:  rasta [ Cz sty 29, 2009 1:05 pm ]
Tytuł: 

Panowie, co robić, jeśli numer podwozia stał się nieczytelny po latach, a widnieje w dowodzie? Numer nadwozia natomiast jest dość dobrze widoczny. Czy da się to jakoś załatwić w Urzędzie? W starym dowodzie były chyba wpisane oba numery...

Autor:  Maciekk [ Cz sty 29, 2009 6:57 pm ]
Tytuł: 

masz 2 rozwią…zania albo podczas blacharki odtworzysz numer podwozia i dalej się będziesz min posługiwać albo posłużysz sie tym drugim numerem jednak uważam że ten 1 i tak powinien fizycznie być na aucie

Autor:  rasta [ Cz sty 29, 2009 7:49 pm ]
Tytuł: 

Maciekk napisał(a):
albo posłużysz sie tym drugim numerem jednak uważam że ten 1 i tak powinien fizycznie być na aucie


Hej.
Jak mogę się posługiwać numerem nadwozia? Czy jest możliwość zmiany numeru w dowodzie?

Autor:  sztyrlitz1 [ Cz sty 29, 2009 11:22 pm ]
Tytuł: 

W nawią…zaniu do tematu wą…tku -ja mam numer 204402 w sedance z 1969r. Babka od nowości z Wrocławia,a w wydziale komunikacji na Podwalu podczas rejestracji okazało się, że zachowała się orginalna karta rejestracyjna pojazdu z 1969r. Formalnie jestem drugim właścicielem, ale niestety nie dało się przekonać "Pani z okienka" do skserowania tego dokumentu mimo, iż łaskawa pani raczyła zauważyć i zażartować, że nr jest tak jakby lustrzanym odbiciem(tzn 204-402).Zaraz po tym zapytała mnie jak wyglą…da Warszawa, bo jeszcze nigdy takiej nie rejestrowała... :o czy z tego wynika,że następnym razem trza iść z podwawelską…..? :=9

Autor:  goliat [ Cz sty 29, 2009 11:25 pm ]
Tytuł: 

albo z toruńską…...;-)
wszystko zależy od humoru babek w okienku

Autor:  rasta [ So lut 07, 2009 9:52 am ]
Tytuł: 

Nie udało mi się znaleźć wspomnianego numeru podwozia na 2 różnych Warszawach.

Zgaduję, że numer mógł być w tym zagłębionym miejscu, które widać na zdjęciu:

Obrazek
Czy mam rację?

Jest to zakole z prawej strony, z przodu. Widok od strony koła.

Autor:  Piotras [ So lut 07, 2009 3:02 pm ]
Tytuł: 

Tak, tu powinien być numer. Widać, że ktoś tu go wycią…ł, pewnie jak robił podłoge.

Autor:  rasta [ So lut 07, 2009 6:25 pm ]
Tytuł: 

W jakim sensie wycią…ł? Coś powinno być na dnie tego zagłębienia lub w jego miejscu? Nie do końca rozumiem.

Autor:  BRYAN [ Śr mar 04, 2009 11:36 am ]
Tytuł: 

Mowiac po ludzku masz wyciete numery, tabliczka z numerem jest przyspawana do profilu dokladnie w miejscu dolka.
Pozdr

Autor:  BoBaS [ Pn gru 06, 2010 4:38 pm ]
Tytuł:  Re: Numery nadwozia

odgrzewam temat bo mi spokoju nie daje.
Obrazek

To jest nadkole od strony pasażera.Zdrapałem konserwacje i nic nie znalazłem. Znalazłem inne fotki na formu z tej perspektywy i wygląda to miejsce całkiem inaczej.
A Myślałem,że mam nie ruszaną wawkę.

Autor:  Rafał [ Pn gru 06, 2010 10:29 pm ]
Tytuł:  Re: Numery nadwozia

no to raczej wyglada na spawane elementy a powinna być jedna całość chyba

Autor:  Maciekk [ Pn gru 06, 2010 10:53 pm ]
Tytuł:  Re: Numery nadwozia

wręcz przeciwnie na tym zdjęciu Bardziej przypomina to oryginał
ZDJĘCIA Przemka (Bryana)
Obrazek
NUMER był org na kasecie, wzmocnieniu które znajduje sie po obu stronach auta.
Obrazek

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/