Lowrider.pl http://www.lowrider.pl/forum/ |
|
1972 Chevrolet Chevelle Malibu http://www.lowrider.pl/forum/viewtopic.php?f=36&t=8637 |
Strona 3 z 3 |
Autor: | 9InchTool [ Pt lip 10, 2015 12:41 pm ] |
Tytuł: | Re: 1972 Chevrolet Chevelle Malibu |
Świetne koła! |
Autor: | Don Camillo [ Pt lip 10, 2015 1:09 pm ] |
Tytuł: | Re: 1972 Chevrolet Chevelle Malibu |
Ładny, jeździłbym. P.S. Nadkola ruda podjada |
Autor: | qwell [ Pt lip 10, 2015 1:13 pm ] |
Tytuł: | Re: 1972 Chevrolet Chevelle Malibu |
Don Camillo napisał(a): P.S. Nadkola ruda podjada No troszkę podjada w paru miejscach, ale chwilowo przymykam na to oko ;] |
Autor: | pepeś [ N lip 12, 2015 12:42 pm ] |
Tytuł: | Re: 1972 Chevrolet Chevelle Malibu |
No fajnie, też do swojego o takich felgach myślałem, ale na razie zostaję przy tych co mam. Powiedz lepiej kiedy wyruszasz na pierwszy cruz, bo chętnię bym oblookał twoje auto. |
Autor: | qwell [ So lip 18, 2015 5:25 pm ] |
Tytuł: | Re: 1972 Chevrolet Chevelle Malibu |
pepeś napisał(a): Powiedz lepiej kiedy wyruszasz na pierwszy cruz, bo chętnię bym oblookał twoje auto. Auto odebrałem już w piątek, więc weekend jak najbardziej pod hasłem Crusingu Wysłałem Ci maila na twoją skrzynkę op.pl więc mamy do siebie kontakt jak coś.Dziś upalnie, ale nie mogłem sobie odpuścić małego wypadu w miasto |
Autor: | qwell [ N lip 19, 2015 7:52 am ] |
Tytuł: | Re: 1972 Chevrolet Chevelle Malibu |
qwell napisał(a): Gdyby kogoś interesowały fabryczne 14" retro kapcie na których przyjechała Chevelka to chętnie sprzedam. NIeaktuale: Kapcie już sprzedane.
|
Autor: | de Ville [ N sie 16, 2015 10:03 pm ] |
Tytuł: | Re: 1972 Chevrolet Chevelle Malibu |
qwell napisał(a): (...)Rejestr zabytków do którego wpisuje się auto to coś więcej niż tylko auta - to wszystko w rozumieniu zabytów, czyli budynki, sztuka itp.(...) Twoje auto do rejestru zabytków nie trafi. Przy rejestracji "na zabytek" umieszczą Twoją Chevelle w tzw. "wojewódzkiej ewidencji zabytków" - to też rejestr, tylko taki niższego szczebla... także sąsiedztwo Wawelu jej nie grozi Co do "żółtych tablic": - w razie jakiejś kolizji (odpukać - puk, puk) łatwiej o godziwe odszkodowanie od ubezpieczyciela sprawcy. - zamyka się usta wszelakim służbistom z wszelakich służb, np. w kwestii czerwonych kierunkowskazów. - fakt nie oglądania i nie wchodzenia w dialogi z "uprawnionymi diagnostami" to największy plus. W tej kwestii można by godzinami rozprawiać, zresztą ja jestem pewnie jedyny, który nie posiada "zaprzyjaźnionego diagnosty"... |
Autor: | pib84 [ Pn sie 17, 2015 1:41 pm ] |
Tytuł: | Re: 1972 Chevrolet Chevelle Malibu |
de Ville napisał(a): qwell napisał(a): zresztą ja jestem pewnie jedyny, który nie posiada "zaprzyjaźnionego diagnosty"... oj nie jesteś nie jesteś ja oddał bym nerkę za takiego .... i nie musi być zaprzyjaźniony ... niech będzie miał IQ powyżej 15 i choć raz przeczyta ustawy i rozporządzenia to powinno wystarczyć |
Strona 3 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |