Siema!
Bujal już dał znać na forum, więc i ja coś napiszę. Właśnie dziś, z okazji urodzin, udało mi się zakupić auto zaliczające się do mojego top 5 samochodów marzeń, tj. Chevy Impala 1964 2dr hardtop. Według początkowych założeń miała to być Impala '68 vert w/hideaway headlights, ale za namowami i indoktrynacją Paczino skończyło się na six-fo', i zresztą dobrze
Auto to projekt, więc trzeba się będzie nadłubać, ale póki jest zajawka i motywacja to niespecjalnie się tym przejmuję.
Póki co autko wciąż w USA, a ja mogę zachwycać się jedynie fotkami. Bujal je widział, Walker widział, Paczino widział, wszyscy byli na tak, więc nie będę się sprzeczać z mądrzejszymi od siebie:)