Nie wiem jak długo ten merc ze zdjęcia bedzie jezdził w całości ! Siłowniki z przodu według mnie po jakimś czasie użytkowania wylecą
razem z mocowaniami cylindrow przez maske samochodu . Wydaje mi sie rownież iż najsłabszy zestaw hydro da rade mercowi i po jakims czasie autko bedzie sie nadawalo na złom.
Fotka cylindra wyglada na zastosowanie coil under z najprostszym capem .
1. Wzmocnić trzeba wszystko co sie da !!!
2. Wzmocnić trzeba wachacze gorne i dolne i ich mocowanie .
3. Wzmocnić miejsca gdzie beda zamontowane siłowniki jesli nie chcesz ich mieć na masce .
4. A najlepiej dać sobie spokuj z hydro i zamontować air bez problemu bez stresu ! Wieksza wygoda jazdy nie martwisz sie cieknacymi cylindrami ladowaniem akumulatorow itp. Wymiana sworzni co jakiś czas .
misiak123 napisał(a):
znalazłem coś takiego ... jest to zdjęcie zawieszenia starszego mercedesa.
jak widać na załą
czonym obrazku amortyzatory są
mocowane osobno, sprężnyny sobie a amortyzatory sobie.
Jak w innych autach amortzatory mocowane są
do wachacza dolnego.
Czy w takim wypadku siłowniki przedstawione przez Walkera, dały by rade (przy podniesieniu auta sprężyna by wypadła? chyba że byłaby na tyle wysoka, że po podniesieniu sprężyna została by dalej w gniazdach)
Wcześniej pisałem o innych rozwią
zaniach...
Jeżeli możecie to wyjaśnijcie o co chodzi w tym rozwią
zaniu ktore przedstawiłem
Tak wyglą
dają
skrawki zdjęcia siłownika ..
Pozdrawiam
P.S nowy post tylko dlatego żeby nie było bałaganu