Dzisiaj dopiero znalazłem deko wolnego czasu, żeby coś więcej napisać o TC.
Materac ogólnie trochę zaniedbany gdyż więcej stał niż jeździł.
Jeżeli chodzi o układ napędowy to po prostu bajka, silnik cyka jak szwajcarska busola, skrzynia zmienia biegi perfekcyjnie bez żadnych przeciągnięć itp.
Zawieszenie nie wybite, nic nie stuka nie puka itp. kompresor sprawny, ruda jeszcze nie wychodzi
Jest parę mankamentów do ogarnięcia takich jak podsufitka pranie wykładziny, kanap, polerka reflektorów i lakieru. Wyświetla się błąd abs, trakcji
oraz silnika.
Na pierwszy ogień poszła podsufitka oraz wykładzina, która była nasączona wodą na maxa. Na szczęście już zlokalizowałem skąd się bierze woda w kabinie. Dywan poszedł do prania, podłoga zabezpieczona farbą antykorozyjną.